 |
www.hgmblog.fora.pl
forum czytelników bloga "Harry i Ginny - czy ich miłość pokona wszystkie problemy"
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
tech_30ff
czytelnik
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
 Wysłany: Sob 14:44, 24 Mar 2012 Temat postu: Co w najbliższych notkach? |
|
|
Jak myślicie? Co będzie w najbliższych notkach? Dajcie tu swoje propozycje, przemyślenia, a nóż, widelec jogi_hp je wykorzysta 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tech_30ff dnia Sob 14:44, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ginny1298
czytelnik
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 17:32, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej czekam na wyjaśnienie tych tajemnic... Chciałabym dowiedzieć się co z nauczycielem OPCMu i i liczę na trochę sielanki u Potterów, ponieważ nie lubię jak się kłócą 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mia
czytelnik
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szzzz...
|
| Wysłany: Sob 17:32, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Może Harry znowu wpadnie w wir pracy, bo uwielbiam napięcia w związkach... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aaronia_Stone
czytelnik
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pallet Town
|
| Wysłany: Sob 16:57, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam gdy coś się dzieje.... tajemnice itd... Nie mogę się doczekać otwarcia tej skrzyneczki Lilly i odkrycie tego pokoju....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
IzaaHP
czytelnik
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 13:05, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tak ostatnio myślałam, że w pewnym sensie brak mi Dursley'ów 
Może ciotka Petunia zaprosi na Privet Drive Harrego z rodziną ? To by był powrót do przeszłości, Harry pokazał by synowi i żonie jak mieszkał, będąc dzieckiem i wgl.. Troche świata mugoli w życiu czarodziejów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
innamarta
czytelnik
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:01, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| IzaaHP napisał: | Tak ostatnio myślałam, że w pewnym sensie brak mi Dursley'ów
Może ciotka Petunia zaprosi na Privet Drive Harrego z rodziną ? To by był powrót do przeszłości, Harry pokazał by synowi i żonie jak mieszkał, będąc dzieckiem i wgl.. Troche świata mugoli w życiu czarodziejów |
POPIERAM W końcu czasami Ciocia P pokazywała ludzką twarz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
daisy
czytelnik
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pon 21:17, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| innamarta napisał: | | IzaaHP napisał: | Tak ostatnio myślałam, że w pewnym sensie brak mi Dursley'ów
Może ciotka Petunia zaprosi na Privet Drive Harrego z rodziną ? To by był powrót do przeszłości, Harry pokazał by synowi i żonie jak mieszkał, będąc dzieckiem i wgl.. Troche świata mugoli w życiu czarodziejów |
POPIERAM W końcu czasami Ciocia P pokazywała ludzką twarz... |
Przyłączam się To byłoby coś! Może Harry i Dursley'owie zakopaliby topór "wojenny"? Albo chociaż z Dudley'em doszłoby najpierw do jakiegoś, przypadkowego spotkania? Jest w wieku H, więc mógłby również mieć już rodzinę, żonę i dzieci. Lub zaprosiłby Harry'ego na własny ślub Takie coś mi chodzi po głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
jogihp
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
| Wysłany: Pią 9:01, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Spotkanie po latach? Wybaczcie, ale niestety nie mam tego w planach. Przykro mi.
Harry odciął się od nich, gdy skończył 17 lat i nigdy nie zamierzał wrócić do "wspomnień jakże szczęśliwego dzieciństwa", jak to zostało ujęte w 7 części.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jogihp dnia Pią 9:02, 11 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
daisy
czytelnik
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pią 21:42, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To nie znaczy, że nie może się z nimi spotkać, choćby przypadkowo. A z tego, co pamiętam z Dudley'em w ostatniej części zamienił kilka naprawdę przyjemnych słów. Dudley powiedział, że Harry uratował mu życie i nie jest nikim, a Harry uznał, że te słowa znaczą niemal tyle samo, co "Kocham Cię", więc tak całkiem bym tego pomysłu nie skreślała Mam nadzieję, że kiedyś zmienisz zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
IzaaHP
czytelnik
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 22:07, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| daisy napisał: | | To nie znaczy, że nie może się z nimi spotkać, choćby przypadkowo. A z tego, co pamiętam z Dudley'em w ostatniej części zamienił kilka naprawdę przyjemnych słów. Dudley powiedział, że Harry uratował mu życie i nie jest nikim, a Harry uznał, że te słowa znaczą niemal tyle samo, co "Kocham Cię", więc tak całkiem bym tego pomysłu nie skreślała Mam nadzieję, że kiedyś zmienisz zdanie |
Dokładnie, po 7 tomie Dudley dał to zrozumienia, ze nie jest taki żałosny i że potrafi zachować się w pożądku wobec Harrego.. Ciotka Petunia też nie była taka zła, nie dała Harremu nie wiadomo jak dobrego domu, ale nigdy go nie wyrzuciła, ona była tylko zazdrosna, i jak wynika z jednej wypowiedzi JK Rowling, była charłakiem i dlatego nie mogła uczyć sie w Hogwarcie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
jogihp
Administrator
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
| Wysłany: Pią 22:14, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
W porządku - nie bijcie 
Po prostu gdzieś czytałam, że Rowling powiedziała też, że ich drogi już więcej się nie zejdą.
Przemyślę tę sprawę i może kiedyś...
Na razie mam inne plany...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
